Odczuwanie sygnałów ciała i ich właściwe odczytywanie możemy nazwać intuicją ciała. Dzięki niej wiemy jakie sytuacje są dla nas dobre, gdyż ciało reaguje rozluźnieniem i przyjemnością. Wiemy także kiedy sytuacja jest dla nas niekorzystna – w ciele pojawia się napięcie, zacisk, ból i inne nieprzyjemne symptomy.
Gdy ciało mówi: NIE!
Ciało mówi nam kiedy jest niewygodnie, nieprzyjemnie, niebezpiecznie. Dzięki temu daje nam sygnał do zmiany. Sygnały z ciała są szczególnie bezwzględne dla naszych nawyków. Zmuszają nas do poszukania nowych rozwiązań czasem dość radykalnych.
Mobilizują nas do robienia sobie przerw na spacer, na rozciąganie, na jedzenie, na odpoczynek, na uwolnienie nadmiarowego stresu. Dzięki temu sami wiemy kiedy powinniśmy powiedzieć sobie: STOP.
Jedna z uczestniczek trzymiesięcznego kursu pogłębiania świadomości ciała i emocji opowiedziała nam, że jednym z efektów zajęć jest to, że nie jest w stanie już wysiedzieć w jednej pozycji z książką przez kilka godzin, co kiedyś było dla niej normą. Czy coś się zmieniło..? Siedzi w tym samym fotelu, z równie interesującą lekturą. Układa ciało tak jak kiedyś, ale wcześniej nie czuła drętwiejących pośladków, zmarzniętych stóp, czy napiętych pleców. Teraz jej to przeszkadza i od czasu do czasu musi pozycję zmienić albo zmienić fotel.
Zmiana
Podczas kursów wiele osób zmienia pracę, poszukuje nowych rozwiązań starych problemów, transformuje swoje relacje i związki. Jedni zaczynają spełniać zapomniane marzenia, inni odkrywają nowe pasje, wprowadzają w życie od dawna planowane przedsięwzięcia, zaczynają dbać o zdrowie. Jeszcze inni decydują się na poważne porządki w swoim życiu i zapisują się na psychoterapię
Dlaczego tak się dzieje..?
Przez większość życia jesteśmy odcięci od sygnałów płynących z ciała. To oznacza, że nie możemy z nich w pełni korzystać. A to właśnie ciało reaguje jako pierwsze – zarówno na przyjemne, jak i na nieprzyjemne doświadczenia. Nasz umysł może „zdecydować”, że coś jest dla nas dobre, jednak ciało wie jaka jest prawda: wysyła nam ciche, subtelne, ale jasne sygnały. Kiedy umysł chroniczne ignoruje te sygnały płynące z ciała, przestajemy je odczuwać. Dlatego…
Zatrzymaj się zanim ciało powie Ci kategoryczne STOP. Choroby, stany osłabienia, niedomagania, kontuzje czy utrudniające codzienne funkcjonowanie napięcia – to właśnie mandaty za chroniczne ignorowanie znaku „STOP”, które daje nam ciało.
Lepiej, więc ten „STOP” zauważyć wcześniej, wtedy, gdy pojawia się w postaci dyskomfortu, napięcia, irytacji czy frustracji, niż później, w postaci poważnych chorób. Praca z ciałem nie tylko przywraca funkcjonowanie ciała i umysłu do równowagi, ale przede wszystkim jest świetnym sposobem prewencji wielu chorób. Jeśli prowadzisz ze swoim ciałem regularny dialog, wtedy wiesz czego potrzebuje, żeby nie chorować. Głęboki kontakt z ciałem i emocjami może zdiagnozować i wyleczyć nawet tak poważne choroby, jak nowotwór. Jednym z pierwszych dokładnie opisanych przypadków jest doświadczenie Anny Halprin, tancerki, nauczycielki i pionierki choreoterapii. O historii choroby i zdrowienia a także o metodzie, którą opracowała na podstawie tego doświadczenia przeczytacie tutaj.
Pierwsze spotkanie czy raczej spotkania z ciałem mogą być dla nas niekomfortowe. To tak jak zapytanie zaniedbywanego przez lata przyjaciela: jak się czuje i czego potrzebuje. Wielce prawdopodobne, że na początek usłyszymy litanię skarg, ale jeśli jesteśmy gotowi na konfrontację – później czeka nas nagroda.
Gdy zaczynamy rozmrażać ciało, gdy zaczynamy go słuchać docieramy do zapomnianych uczuć i potrzeb, uruchamia się pamięć ciała, a wraz z nią pojawia się także siła do zmian i działania.