Jak wyobrażasz sobie osobę która żyje pełnią życia? Ma w sobie tą nieokreśloną iskrę, energię, pasję… Robi rzeczy, które kocha i potrafi się nimi autentycznie cieszyć…
Większości z nas widok takich osób bardzo imponuje, a co więcej powoduje, że sami czujemy się szczęśliwsi i instynktownie (czyli z poziomu ciała) lgniemy do tych osób. Jeśli przyjrzymy się co nas tak w nich pociąga zobaczymy, że są to pełne blasku oczy i promieniejące ciała . Jak ciała dzieci pochłoniętych ulubioną grą czy zafascynowanych nowym odkryciem. Odbieramy to jako radość, witalność, pełnię życia.
Każdy miał w życiu taki moment, w którym czuł tą właśnie pasję wypełniającą wszystkie komórki ciała. Jest to stan dostępny dla każdego człowieka i każdy, w każdym wieku i momencie życia może go odzyskać. A gdzie szukać? W ciele.
To co nam natomiast zabiera tą dziecięcą, spontaniczną chęć do życia, tworzenia i zabawy to sztywność ciała.
Napnij barki i poczuj jak w ten sposób zwęża się ciało i kurczy w sobie, a zarazem oddala się od zagrożenia. Poczuj napięcie mięśni piersiowych i mięśnia najszerszego grzbietu, przyciągając do wewnątrz, do klatki piersiowej. Teraz „zesztywniej” w wyniku zagrożenia ze środowiska. Bądź uparty i nieugięty. Poczujesz wtedy jak napinają się mięśnie ramienia. Możesz też odczuć napięcia w miednicy i w nogach (…)
Ciało sztywne – ciało nieszczęśliwe.
Sztywna szyja, skurcz gardła, zaciśnięte szczęki, sztywne plecy, cofnięta i usztywniona miednica. Twarda klatka piersiowa i brzuch.
Sztywnienie jest reakcją organizmu na pokonanie frustracji i przetrwanie niekorzystnej sytuacji życiowej. Ciało mówi: „Wytrzymam. Nie puszczę i nie dopuszczę (uczuć)”. Gdy stan ten powtarza się zbyt często tworzy się tzw. „zbroja”, która powoduje, że sztywnienie staje się reakcją nawykową i powoduje zmiany w psychice. Następuje utrata elastyczności ciała i myślenia a tym samym obniżona możliwość zmiany swojego położenia i niekorzystnego nawykowego reagowania. Mechanizm ten mimo, iż przestał pełnić swoją rolę stał się nawykową reakcją i teraz zamiast pomagać szkodzi. Utrudnia nam wyjście z niekorzystnej sytuacji, zabiera energię i radość życia. Jesteśmy nastawieni na wykonywanie zadań i osiąganie sukcesu a nie na przyjemność płynącą z każdego etapu pracy i radość z realizacji celu.
Z czasem, chroniczna sztywność powoduje ogólne obniżenie żywotności ciała i spadek tworzenia i odbierania impulsów, w ciele rozpoczyna się proces umierania (Ciało a emocje, dr.Elizabeth Michel).
Wiele metod pracy z ciałem, takich jak joga, pilates, taniec może przynieść wspaniałe efekty. Jednak jeżeli sztywność przejawia się również na poziomie psychicznym, to nasze działanie w obrębie praktyki, również będzie nastawione na efekt i pozę, np. sukces w pozycji (asanie) czy idealny ruch w tańcu. I to będzie znów utrwalenie stanu sztywności a nie prawdziwa miękkość, elastyczność i rozluźnienie. Jeśli się rozejrzycie znajdziecie wielu rażąco sztywnych joginów i tancerzy.
Co tracimy będąc sztywnymi?
„Sztywność utrudnia wsłuchanie w potrzeby własnego serca odnośnie odpoczynku i radosnej kreatywności” – pisze dr Michel. Specjaliści twierdzą, że za każdą zbroją kryje się złamane serce. Uczucie zranienia pozostaje nieświadome, powodując, że osoba sztywna wykorzystuje dumę i determinację do obrony przed ponownym skrzywdzeniem. Odczuwa miłość ale w strachu przed zranieniem nie wyraża jej, zabierając sobie możliwość spełnienia. To tak jakby cały czas odczuwała smutek ale nie była w stanie płakać.
Sztywność zabiera nam przeżycie uczuć, wyrażenie emocji, spontaniczność ruchu i ekspresji, przyzwolenie na pasję a tym samym żywotność ciała. Tą iskrę, blask ciała o którym tak marzymy…
Na początek prosta praktyka zamiany sztywności na żywotność. W pięciu punktach. Stosujemy ją na kursach Odzyskaj ciało. UWAGA! Działa!
1. Znajdź rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność, które powodują, że ciało aż drży z radości na myśl o nich.
2. Pośród obowiązkowych, rutynowych czynności znajdź te które sprawiają Ci najwięcej radości.
3. Obserwuj ciało: sprawdzaj kiedy sztywnieje a kiedy robi się miękkie.
4. Znajdź swój sposób na rozluźnienie sztywności i napięć: ćwiczenia, taniec, rozmowa z bliską osobą, śpiew. Poszukaj tego co działa najlepiej. Rozpoznaj czy napięcia ustępują czy przestajesz je czuć.
5. Przebadaj czynności, które powodują zacisk i sztywność. Może się okazać, że problemem jest Twoje nastawienie a sama czynność jest do przyjęcia przez ciało. Ale może być tak, że najlepiej byłoby ją wyeliminować…
Poprzez świadomość ciała i emocji w ciele a także poszukiwanie codziennych przyjemności w zaskakującej szybkości zmieniamy swoje życie. To już chyba oczywiste dlaczego, trzymiesięczne kursy „Odzyskaj ciało” nazywane są żartobliwie: „Rzuć pracę w trzy miesiące”.
Gotowa? Gotowy? Kolejna edycja już jesienią! KLIKNIJ I SPRAWDŹ TERMINY!
Jeśli chcesz pracować ze sztywnością by odzyskać swoją spontaniczność i ekspresją zapraszam również na warsztaty weekendowe i sesje indywidualne.
super artykuł, w sam czas dla mnie 🙂